Namida no yume

Forum dla wielbicieli japońskiej kultury.

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Komputery

#1 2013-03-24 17:27:10

 Kal

Kasha

Zarejestrowany: 2013-03-24
Posty: 9
Punktów :   

Profil

https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/s720x720/581824_559082830791831_377183493_n.jpg


Sadie założyli w lutym 2005 Mao, Tsurugi, Aki, Mizuki i Sora. Działalność rozpoczęli 18 marca w BIG CAT (Osaka), gdzie zagrali w charakterze supportu, poprzedzając występy takich wykonawców jak Fatima, D, Shulla i inni.

Obecnie w skład Sadie wchodzą:
wokal: Mao
gitara: Tsurugi
gitara: Mizuki
bas: Aki
perkusja: Kei

Nazwa pochodzi od angielskiego słowa "sad" (smutny), ale mroczne kompozycje grupy zawierają daleko szerszy wachlarz emocji. Styl zespołu, będący mieszanką melodii i agresji, zawartej w kombinacji muzyki heavy metalowej, hard rockowej i alternatywnej, zapewnił im rzeszę fanów. Nie tylko jego krążki, ale również bilety na koncerty sprzedają się bardzo dobrze. Sadie debiutowali na początku 2005 roku i od tego momentu zdobywa sobie uznanie nie tylko w ojczystym kraju, lecz również poza jego granicami.

Pierwsze wydawnictwo Sadie miało miejsce w lipcu 2005 roku, był to maxi-singiel 'Kokui no shita no yokubou to, kunou no hate ni mita hyakkei no yuritachi'. 3 grudnia wydali singiel 'Oboreru sakana'. Tego samego dnia zagrali pierwszy solowy koncert, noszący nazwę '「dekiai ~ As a sad matter of fact ~ 」'. Podczas występu zaprezentowali utwór 'Dekiai', który został wydany na maxi-singlu kilka dni później.

W styczniu 2006 roku odszedł perkusista, Sora, z powodu 'różnic artystycznych'. Pozostali członkowie postanowili jednak nie rozwiązywać zespołu, wydali kolejne single, a w marcu zaś został przyjęty nowy perkusista, Kei. W nowym składzie grupa wydała swój pierwszy mini-album, zatytułowany 'The Trend Killer', którego nakład został ograniczony do 4444 kopii. Mimo tego, że Sadie od początku starali się szlifować własny unikalny styl, po premierze ich pierwszego krążka nie obyło się bez porównań do Dir en greya.

Sadie nie ustawali w nagrywaniu nowego materiału oraz koncertowaniu. Szybko udało im się uzyskać liczną i oddaną rzeszę fanów. W końcówce 2006 roku wydali swój drugi minialbum, 'THE SUICIDE MACHINE', ruszyli również w trasę koncertową o tej samej nazwie, która trwała aż do końca roku.

Rok 2007 rozpoczęli bardzo aktywnie - dużą ilością występów. Ze względu na wielki popyt na ich debiutancki album 'The Trend Killer', w lutym ukazała się jego trzecia z kolei reedycja. Parę miesięcy później, 18 kwietnia, Sadie wydali swoje pierwsze DVD (nakład ograniczony do 3333 kopii), zatytułowane 'THE SUICIDAL APPLICANTS'. Po zakończeniu kolejnej trasy światło dzienne ujrzało drugie DVD - 'Distract against the terrors'.

Latem 2007 roku Sadie otworzyli fanklub, 'UNDEAD'. Pod koniec lipca do sklepów trafił album 'BULLET STORM', po którym miała miejsce trasa koncertowa 'HOWLING THE STORMY BULLETS', zakończona we wrześniu w Tokio.

Na samym początku 2008 roku zespół wziął udział w imprezie 'stylish wave COUNTDOWN '07-'08', zorganizowanym przez magazyn "Zy”. W czasie kilku następnych miesięcy spora liczba wydawnictw grupy zaczęła osiągać sukcesy na listach Oriconu: singiel 'Crimson Tear', który trafił do sklepów 5 marca, znalazł się na drugim miejscu w tygodniowym notowaniu indies, wydana w czerwcu składanka '”SADIE” ~UNDEAD13 + 2~' zajęła szóstą pozycję na liście, a singiel 'Grieving the dead soul', który pojawił się w następnym miesiącu, dotarł na sam szczyt. Grupa zakończyła rok singlem 'Ice Romancer', a także 31 grudnia wzięła udział w wielkiej imprezie visual kei 'Over the Edge' w C.C. Lemon Hall.

2009 rok przyniósł następny album, wydany 25 lutego 'MASTER OF ROMANCE', po którym wyszło trzecie DVD, 'Grieving the dead soul at AKASAKA BLITZ 20081005'. W tym miesiącu również rozpoczęła się intensywna trasa 'SPRING ONE MAN TOUR 2009 - MASTER OF ROMANCE-', która zakończyła się 2 maja w Shibuyi. DVD z nagraniem finałowego koncertu, zatytułowane '「MASTER OF ROMANCE」 at SHIBUYA-AX 20090502', ukazało się 28 października. 15 czerwca zespół wydał ósmy maksisingiel, 'Kagerou'. Piosenka ukazała się już wcześniej na albumie 'MASTER OF ROMANCE', ale tym razem dodano do niej PV.

W sierpniu Sadie wystąpili z takimi zespołami jak D, Merry i MUCC na 'Fool’s Fest 09 -midsummer dream-' w Tokio. Niedługo potem wzięli udział w 'V-ROCK Festival ‘09', który miał miejsce 24 i 25 października. Natomiast w grudniu wyszedł dziewiąty już maksisingiel, 'Gain'.

W międzyczasie gitarzysta Mizuki podjął współpracę ze znanymi muzykami - Kenzo z ayabie, dunchem z jealkb, Hiroto z Alice Nine i Tatsurou z MUCCa - tworząc tym samym specjalny projekt 'karasu'. Zespół ten wydał 27 stycznia swój pierwszy singiel, 'LASTICA'.

Rok 2010 przyniósł nowy singiel, zatytułowany 'Dress'. W ramach jego promocji zespół wyruszył na początku maja w solową trasę koncertową po kraju, nazwaną 'tour2010 [DRESS OF SKIN]'. W jej ramach odbyło się trzynaście koncertów, w tym największy w dotychczasowej historii Sadie solowy występ w Shibuya C.C. Lemon Hall (11 czerwca). Nagranie z tego koncertu zostało wydane w październiku jako DVD.. W tym samym czasie co 'Dress' wydany został także album z kolekcją singli, zatytułowany po prostu 'SINGLES'. Zawiera dziesięć utworów, a wszystkie znajdujące się na nim piosenki zostały nagrane na nowo.

Koniec roku również wyglądał pracowicie. Zespół zapowiedział wydanie trzech singli: 'Kuraimoa', 'toge -toge-' oraz 'Juggernaut'. Dwa ostatnie zostały wykorzystane w seriach anime: "Togainu no chi" i "Mazinkaizer SKL".

Pierwszym wydawnictwem zespołu w 2011 roku był pełny album 'COLD BLOOD', którego premiera miała miejsce w marcu. W lipcu zespół zadebiutował zagranicą, występując na amerykańskim konwencie mangi i anime, AM2. W tym samym miesiącu miał też miejsce koncert z okazji szóstej rocznicy powstania grupy, zatytułowany 'DEADLY BIRTHDAY'. We wrześniu ukazała się składanka 'V-ROCK DISNEY', na którą Sadie nagrało świetny cover piosenki 'This is Halloween' z filmu "Miasteczko Halloween". Wkrótce też pojawił się kolejny mini-album, 'Rosario', a zespół ruszył w promującą go trasę 'Gather, the Pain of Rosario'. Rok zamknęło wydanie wspomnianego już rocznicowego koncertu na DVD.

Jeśli chodzi o rok 2012, miało miejsce kilka wydawnictw. W kwietniu został wydany minialbum 'RED LINE', natomiast 25 lipca pojawił się singiel 'Meteor', do którego zespół nakręcił PV. W międzyczasie pojawiła się kompilacja 13 PV-ek na DVD, o wdziecznej nazwie 'CLIPS-13'. Ostatnim wydawnictwem Sadie w 2012 roku to pełny album, 'THE BLACK DIAMONDS', od którego zaczęła się moja przygoda z Sadie. Na ten rok jak na razie w planach jest wydanie maxi-singla, 'Soukoku no tsuya' (27.03).



Członkowie zespołu:

https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/s720x720/601636_559083837458397_1502360836_n.jpg

Mao

Pozycja w zespole: wokalista
Data urodzenia: 7 czerwca
Miejsce urodzenia: Kyoto
Grupa krwi: 0
Wzrost/waga: 160cm/45kg
Ulubione kolory: różowy, biały, czarny
Papierosy: Mild seven super lights
Ulubiona marka: BEAMS, Justin Davis
Ulubione perfumy: BVLGARI pour homme


Kilka informacji o Mao:

Prezent, który sprawi Ci radość: ubrania, dodatki, akcesoria
Coś cennego: zespół
Zmartwienie: Nawet teraz, nie potrafię spać z wyłączonym światłem.
Jeżeli miałbyś trzy życzenia, czego byś sobie życzył:
1) codzienne szczęście
2) idealną ścieżkę życia w przyszłości
3) chcę wrócić do bycia dzieckiem
Największy żart, który zrobiłeś innym członkom zespołu: Wyłączyłem światła, podczas gdy oni byli w toalecie.
Sposób, w jaki spędzasz dzień wolny: zakupy.
Kto obecnie jest twoim ulubionym artystą: Dir en grey
Artysta, którego szanujesz: Dir en grey
Twój pierwszy występ na żywo: W pierwszej klasie szkoły średniej, grałem na gitarze na festiwalu kulturowym.
Sposób na stres: Spotkanie z przyjaciółmi.
Motto: UNDEAD13


W jaki sposób rozpoczęła się Twoja przygoda z muzyką?

Mao: Swoją przygodę z muzyką zaczynałem od gitary. Przestałem na niej grać, będąc na półmetku liceum. Śpiewanie sprawia mi większą frajdę. Na początku byłem bardzo zdystansowany. Nawet przez myśl mi nie przeszło stwierdzenie w stylu: "Chciałbym zarabiać na życie śpiewając". Uogólniając, wydaje mi się, że żadna z osób, które rozpoczynają naukę gry na jakimś instrumencie, nie kieruje się na początku chęcią zarobku. Prawdopodobnie biorą pod uwagę taką możliwość, ale na pewno nie jest to ich główna motywacja. Po raz pierwszy przyłączyłem się do zespołu w szkole średniej. "Pragnę żyć z muzyki" – taką decyzję podjąłem dopiero będąc na uniwersytecie. Dokładniej rzecz ujmując, kiedy studiowałem za granicą, w Wielkiej Brytanii. Szybko powróciłem do Japonii i rzuciłem studia. Po wykonaniu tego kroku zastanawiałem się nad tym, co dalej. Próbowałem jakoś poukładać swoje życie. Wtedy też ostatecznie zadecydowałem: "Będę żył z muzyki, nawet jeśli miałoby to oznaczać skrajne ubóstwo".


https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/s720x720/599672_559084114125036_1023979551_n.jpg

Aki

Pozycja w zespole: basista
Data urodzenia: 25 marca
Miejsce urodzenia: Osaka
Grupa krwi: A
Wzrost/waga: 175cm/55kg
Ulubione kolory: czarny
Papierosy: JPS (John Player Special)
Ulubiona marka: CHROME HEARTS
Ulubione perfumy: Jean Paul GAULTIER’s Ladies

Kilka informacji o Akim

Prezent, który sprawi ci radość: CHROME HEARTS
Coś cennego: Sadie
Zmartwienia: Brak
Jeśli miałbyś 3 życzenia, czego byś sobie życzył?
1) Chcę zawsze grać.
2) Żyć bez biedy.
3) Spokojną śmierć.
Największy żart jaki zrobiłeś innym członkom zespołu: Skłamałem.
Jak spędzasz swoje wolne dni: Nie mam wolnych dni.
Kto jest Twoim ulubionym artystą: Generalnie głośni artyści.
Artysta, którego podziwiasz: Dir En Grey
Twój pierwszy występ na żywo: recital fortepianowy
Pierwsza piosenka, którą skopiowałeś: Dla Elizy
Jak radzisz sobie ze stresem: Nie doświadczam stresu.
Motto: Love me, drain (oryginalna pisownia)


W jaki sposób rozpoczęła się Twoja przygoda z muzyką?

Aki: Od dziecka uczyłem się gry na fortepianie. Kontakt z instrumentem skłonił mnie do założenia pierwszego zespołu. Nie pamiętam dokładnie szczegółów… W każdym razie wszystkie moje myśli wypełniała muzyka, a co za tym idzie, nie przypominam sobie jakichś większych zwrotów czy wyjątkowych wydarzeń związanych z tym tematem. Wszystko zaczęło się rozwijać bardzo naturalnie. (śmiech)


https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc7/s720x720/580776_559084190791695_1740165326_n.jpg

Tsurugi

Pozycja w zespole: gitarzysta
Data urodzenia: 2 kwietnia
Miejsce urodzenia: Prefektura Shiga
Grupa krwi: AB
Wzrost/waga: 172cm/48kg
Ulubione kolory: czarny, czerwony
Papierosy: Marlboro MENTHOL LIGHTS
Ulubiona marka: DOLCE & GABANA
Ulubione perfumy: SCULPTURE, VERYMC, Light Blue, By MAN by DOLCE & GABANA


Kilka informacji o Tsurugim:

Prezent, który sprawia Ci radość: perfumy, alkohol, akcesoria, dodatki.
Zmartwienia: Mam rozmaite obawy. Nie potrafię powiedzieć tego w kilku słowach.
Jeżeli miałbyś trzy życzenia, czego byś sobie życzył?
1) Wygranej na loterii
2) bycia znów dzieckiem i naprawić wcześniejsze rzeczy (Które pamiętam do teraz)
3) chcę rzeczy Doreamon
Największy żart, który zrobiłeś innym członkom zespołu: Hmm... Nie pamiętam tego za dobrze...
Sposób w jaki spędzasz wolny dzień: Piszę piosenki, śpię, piję alkohol
Kto jest twoim ulubionym artystą: IN FLAMES, Limp Bizkit, SHADOWS FALL, Dir en grey... etc.
Kiedy był twój pierwszy występ?: w szkole średniej
Sposób na stres: picie, spanie, jedzenie dopóki nie będzie się pełnym.
Motto: Zobaczyć to uwierzyć.


W jaki sposób rozpoczęła się Twoja przygoda z muzyką?

Tsurugi: O tym, że chciałbym żyć z muzyki, pomyślałem będąc już na studiach. Skończywszy liceum miałem zainteresowania muzyczne, zdecydowałem się więc na zdobycie wykształcenia w tym kierunku. Zacząłem studiować tzw. techniki obróbki dźwięku, czyli kierunek przygotowujący do zawodu dźwiękowca oraz wszystkich innych profesji powiązanych z nagrywaniem. Niespodziewanie zdałem sobie sprawę z faktu, iż: "Chciałbym zostać frontmanem". Skonsultowałem się w tej kwestii z rodzicami i krewnymi, po czym rozpocząłem poszukiwania odpowiedniego kierunku. Ostatecznie zdecydowałem, że sam muszę nauczyć się tego fachu. Owszem, istnieją uczelnie nastawione na jego nauczanie, jednakże oferują one jedynie same podstawy. Świadomy takiego stanu rzeczy postanowiłem sam uczyć się gry na różnych instrumentach. Mogę się w tym momencie utożsamić z odczuciami Akiego. Nie widziałem dla siebie innej drogi w życiu poza ścieżką ściśle powiązaną z muzyką. Myślę, że miałem szczęście, ponieważ moje otoczenie było poniekąd źródłem, z którego czerpałem inspirację. Wciąż mam czynny kontakt z muzyką, a co za tym idzie jestem bardzo szczęśliwy.

https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/s720x720/208947_559084287458352_2039536040_n.jpg

Mizuki

Pozycja w zespole: gitarzysta
Data urodzenia: 8 stycznia
Miejsce urodzenia: Prefektura Shiga
Grupa krwi: B
Wzrost/waga: 175cm/56kg
Ulubione kolory:Czarny i czerwony. Ale różowy lubię bardziej.
Papierosy: Marlboro LIGHTS
Ulubiona marka: adidas
Ulubione perfumy: Nie używam perfum.


Kilka informacji o Mizukim:

Prezent, który sprawił Ci radość: Portfel od Dior’a. Ale zgubiłem go.
Coś cennego: Sekret
Zmartwienia: Gitara
Jeśli miałbyś trzy życzenia, czego byś sobie życzył:
1) Daj mi gitarę.
2) Daj mi komputer.
3) Ostatecznie, daj mi kasę.
Największy żart jaki zrobiłeś innym członkom zespołu: Nie przypuszczam, że powiedziałem taką rzecz. (śmiech)
Jak spędzasz swoje wolne dni: W zasadzie, śpię.
Kto jest Twoim ulubionym artystą: KILL SWITCH ENGAUGE, SISTEM OF A DOWN*(Mizu tak zapisał), Ketsumeishi, Shounan no Kaze
Artysta, którego podziwiasz: Dir en Grey, Due’le quartz
Twój pierwszy występ publiczny: Kiedy byłem w szkole średniej.
Jak radzisz sobie ze stresem: wyjście (w sensie na miasto/drinka/inne)
Motto: Kwitnąć razem z kwiatami lub zniknąć z księżycem.


W jaki sposób rozpoczęła się Twoja przygoda z muzyką?

Mizuki: W czasach licealnych grałem w zespole. Grupa była totalnie w klimacie visual kei (śmiech). Wtedy byłem basistą, ponieważ nie było nikogo innego, kto umiałby grać na tym instrumencie (śmiech) Mówiąc szczerze, od dawna chciałem grać na gitarze. Kiedy zdecydowałem się przyłączyć do projektu visual kei w szkole średniej, grupie brakowało basisty, postanowiłem więc wypełnić tę lukę. Po skończeniu liceum planowałem zdawać na studia. W pewnym momencie zdecydowałem jednak, iż "chciałbym grać w zespole". Nauka zeszła na dalszy plan, a ja skoncentrowałem się na muzyce (śmiech).

https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/s720x720/39279_559084390791675_1257743879_n.jpg

Kei

Pozycja w zespole: perkusista
Data urodzenia: 30 listopada
Miejsce urodzenia: Prefektura Shiga
Grupa krwi: AB
Wzrost/waga: 165cm/48kg
Ulubione kolory: Purpurowy
Papierosy: Seven Stars
Ulubiona marka: BVLGARI
Ulubione perfumy: Eternity


Kilka informacji o Keiu:

Prezent, który sprawi ci radość: Coś, co jest spakowane ze wspomnieniami.
Idealna randka: Pojechać do Australii i przytulać misia Koalę.
Coś cennego: Moje dwa koty.
Zmartwienia: Ciśnienie wody pod prysznicem w domu jest słabe
Jeśli miałbyś 3 życzenia, czego byś sobie życzył?
1) Pomieszczenie, którego będę mógł używać wyłącznie do gry na perkusji
2) Zarezerwować Disney Land i bawić się.
3) Chcę żeby każdy dzień miał więcej niż 24 godziny.
Największy żart jaki zrobiłeś innym członkom zespołu: Mam plany na zrobienie im żartu w przyszłości.
Jak spędzasz swoje wolne dni: Wychodzę ze swoimi kotami.
Kto jest Twoim ulubionym artystą: DREAM THEATRE, Halloween, Mr.BIG. etc…
Artysta, którego podziwiasz: Suganuma Kozo
Twój pierwszy występ na żywo: Kiedy byłem uczniem szkoły średniej.
Jak radzisz sobie ze stresem: Idę pić z Tsurugim.
Motto: Kill two birds with one stone ( polskie 'Upiec dwie pieczenie na jednym ogniu'?)


W jaki sposób rozpoczęła się Twoja przygoda z muzyką?

Kei: W czasach szkolnych grałem po prostu dla zabawy. Kompletnie nie myślałem o karierze muzyka. Po ukończeniu liceum pojechałem do Osaki, gdzie podejmowałem się różnych zajęć. Któregoś dnia przyjaciel zaproponował: "Może przyłączylibyśmy się do jakiegoś zespołu?". Odparłem: "Dlaczego nie", po czym postanowiliśmy zamienić nasze postanowienie w czyn. W momencie kiedy dotarło do mnie, iż chciałbym zająć się tym na poważnie, ale mój przyjaciel oświadczył: "Rezygnuję". Byłem wściekły, ale powiedziałem sobie: "Zrobię to!”. Od tej pory byłem jeszcze bardziej zdeterminowany w swym dążeniu do wyznaczonego celu.



W jaki sposób tworzycie swoje piosenki? Mam na myśli zarówno ogólny proces twórczy, jak i indywidualny wkład każdego z was.

Aki: Często postępujemy w następujący sposób. Każdy z nas nagrywa oddzielne demo, po czym wszyscy spotykamy się w studio, gdzie urządzamy sobie małe jam session.

Zapewne każdy z was nagrywa własne demo w unikalnym stylu, prawda?

Aki: Cóż, mamy różne osobowości, co dobrze ukazuje rozpiętość stylów, w jakich nagrane są dema. Każdy wnosi coś od siebie, jeśli chodzi o ostateczne brzmienie danego utworu. Trudno mi ubrać w słowa odczucia związane z muzyką… Tak czy inaczej, prędzej czy później łączymy elementy składowe w jedną spójną całość.

Tsurugi: Demo powinno być kompletne do pewnego stopnia. Ściślej mówiąc, chodzi o taki poziom, aby pozostali członkowie mogli z łatwością stwierdzić podczas przesłuchiwania: "A, więc o to mu chodzi." (śmiech).

Aki: Czasami dochodzi do sytuacji, podczas której dana osoba musi swoją muzyczną prezentację poprzeć słowami, zarysować nam dokładniej niejasny koncept. (śmiech) Tsurugi zawsze bardzo dba o wysoką jakość kompozycji.

Tsurugi: Bez wątpienia utrudniam pozostałym zadanie, ponieważ na początku wyraźnie nakreślam własną koncepcję. Oczywiście mam świadomość tego, iż często nie pokrywa się ona do końca z artystyczną wizją grupy Sadie jako spójnej całości, aczkolwiek pragnę najpierw zaprezentować chłopakom własną wizję. Jeśli nie jestem w stanie należycie przekazać im konceptu, który chciałbym zawrzeć w danej kompozycji, istota całego procesu twórczego zostaje niejako zachwiana. Wtedy staram się poprawić niedociągnięcia, po czym ponownie prezentuję swą wizję na forum.

Aki: Nasze dema można przyrównać do obrazów. Każdy z nich jest niczym abstrakcyjne dzieło. Z kolei wizje Tsurugiego przypominają szkice.

Jeśli dobrze rozumiem, najpierw powstaje linia melodyczna, dopiero potem tekst.

Mao: Tekst zaczynam układać dopiero wówczas, gdy dany kawałek jest już skomponowany. Oczywiście bywają wyjątki od tej reguły, zależnie od tego, czy podstawą dla utworu jest brzmienie wokalu, czy też brzmienie instrumentów. Często dopasowuje tekst do utworu dopiero po nagraniu linii melodycznych, dograniu brzmienia poszczególnych instrumentów oraz partii wokalnych. Posiadam notes, w którym spisuję układane przeze mnie teksty. Spośród zapisków wybieram te, które według mnie najbardziej oddają nastrój danej kompozycji. Zdaję się wówczas na mój zmysł estetyczny.

Czy w przeszłości zdarzały wam się kłótnie?

Tsurugi: Cóż, aż po dzień dzisiejszy zdarzają nam się duże różnice w poglądach (śmiech). Jednakże z uwagi na to, iż obecnie mamy znacznie poważniejsze podejście do naszej pracy, tego rodzaju różnice są cenne dla ogólnego procesu twórczego.



Jak wygląda podział obowiązków w zespole?

Tsurugi: Od momentu powstania grupy koncentruję się głownie na komponowaniu. Kiedy urządzamy sobie sesję poprzedzającą nagrywanie, rejestruję oddzielnie brzmienie wokalu oraz każdego z instrumentów, aranżuję je, po czym wysyłam naszym współpracownikom, dając im tym samym do zrozumienia: "W tej chwili nagrywamy materiał o następującej stylistyce". Zajmuję się również produkcją demo. Jak wam zapewne wiadomo, dążymy do tego, aby jak najpełniej oddać podczas występów na żywo całą gamę dźwięków, które macie okazję usłyszeć na płytach. Zadanie niełatwe, zważywszy na to, iż jest nas tylko pięcioro. Podejmując rękawicę, zajmuję się takimi kwestiami jak synchronizacja podkładów muzycznych, dobór instrumentów, jak również ustalaniem listy utworów na nasze koncerty.

Aki: Zakres moich obowiązków pozostaje dosyć płynną kwestią. Generalnie zajmuję się wszystkim. Komponuję utwory, zajmuję się również grafiką. Oto przykładowe dzieło mojego autorstwa (wskazuje na obwolutę DVD Grieving the dead soul, na którym znajduje się zapis koncertu zarejestrowanego 5 października 2008 roku w Akasaka BLITZ). Zdarza się również, iż któryś z nas - Mao, bądź ja - występuje z pozycji lidera zespołu. Moim najważniejszym zadaniem jest wówczas: "Zmusić pozostałych członków, żeby zrobili coś jeszcze raz, jeśli efekt ich pracy nie jest zadowalający” (śmiech). Może inni nie chcą mówić pewnych rzeczy głośno. Jeśli coś mi się nie podoba, od razu wyrażam swoją opinię. Cóż, jestem z racji przyjmowanej pozycji niejako zobligowany, by mówić: "Źle, powtórzcie to" (śmiech).

Czy Aki bywa surowy?

Tsurugi: O tak, jest strasznie stanowczy!

Sadie: (wszyscy wybuchają śmiechem).


http://24.media.tumblr.com/ef793b16d98cd3b3ec2cf26c788d401f/tumblr_mnhcl0ABig1rwso7zo1_500.jpg

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.inuma.pun.pl www.spartaclan.pun.pl www.extremeots.pun.pl www.chowanego-cs.pun.pl www.liceum.pun.pl